utworzone przez Agnieszka Kawula | Cze 29, 2020 | Uncategorized
Tydzień temu było o ślubie, dziś opowiem o rozwodzie 😉 Ale spokojnie, to sprawa sprzed ładnych paru lat, więc obecny mąż jest bezpieczny ;-). Jak rozstanie przyczyniło się do mojego minimalizmu? Czy wyrzucanie przedmiotów osobistych było łatwe i co dla mnie znaczyło?...
utworzone przez Agnieszka Kawula | Cze 22, 2020 | Uncategorized
Mam za sobą doświadczenie ślubu. I to dwóch! Własnych ;-). I ten drugi był zdecydowanie inny niż ten pierwszy. Fajnie jest żyć po swojemu. Wyszło mi nie tak przypadkiem to życie. Sporo się nad nim napracowałam, żeby móc powiedzieć: żyję tak jak lubię i chcę. A dziś...
utworzone przez Agnieszka Kawula | Cze 9, 2020 | Uncategorized
Powinnam zacząć chyba od tego, że mi sukni z welonem nie niosą, bo się zbuntowałam na powinności wszelkie, a moja sukienka, a nawet 10 sukienek, utknęło na drugim końcu świata. No dobrze chciałam, ale wyszło jeszcze lepiej. Posłuchajcie...
utworzone przez Agnieszka Kawula | Cze 1, 2020 | Uncategorized
Pond trzy tysiące przemasowanych osób, a moje ręce pamiętają prawie wszystkie ciała! Taką mam pamięć, można powiedzieć, że dotykową. Nie zapamiętam Twojego imienia, ale zapamiętam, gdzie miałeś napięcia i jaka zamieszkała w nich historia. Spotkania z moimi klientami...
Najnowsze komentarze